Ktoś nazywając to badziewne miejsce MALEDIWY chyba wcześniej pogubił klepki albo i jeszcze gorzej powariował !!
Byłem, sprawdziłem z obowiązku i informuję oraz doradzam – nie jedźcie tam bo to syf i badziew totalny !! Mam prawo po moich obserwacjach do własnej opinii. No ale jak ktoś chce tracić czas to jego sprawa …
Są tam takie "atrakcje" :-)))))))
*nie ma gdzie zaparkować auta
*kilka kilometrów spaceru w jedną stronę poczynając od drogi dojazdowej
*klopy (toy-toy) zaśmierdziałe i brudne
*2 niebezpieczne wyrobiska po kamieniołomach zalane wodą
*50 metrowa kładka z drewna (bez zabezpieczenia) do brodzenia w wodzie po kostki i łatwo spaść do wody
* nie ma miejsca wejścia do wody, plaży, itp. !!
*kupa ludzi i ciasnota, a ci ludzie jacyś smutni, zawzięci, zacięte miny i zaciśnięte zęby …
CHYBA WIEM DLACZEGO :-))))))))
... kliknij w foto aby powiększyć ...
procesja po kładce 50m tam i nazad :-)))))))
2km aut zaparkowanych w trawie przy drodze dojazdowej
A tu dla porównania :-))))) prawdziwe MALEDIWY
– ciepło, piasek, piękne niebieskie morze i plaże nad tym morzem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz