Śląsk 1945 ...

 


... ja - Jan Pawul - Ślązak narodowości polskiej !!
______________________________________________________________________
Dolnoślązak z urodzenia (1952),
Ślązak z wyboru (1972) i do końca ...


"naszym prawem jest wiedzieć"


... moje opinie i poglądy do których jak każdy mam prawo :-))))))
... moje opinie i poglądy do których jak każdy mam prawo :-))))))
... moje opinie i poglądy do których jak każdy mam prawo :-))))))




Mamy tu do czynienia z ludkami piszącymi tendencyjnie i głupio im to wychodzi bo chcą tak na siłę coś (jakieś bzdety) wylansować !! Ostatnio trafiłem na taki kwiatek: 

https://www.slazag.pl/slask-1945-armia-czerwona-zostawi%C5%82a-po-sobie-zgliszcza-rosjanie-robia-teraz-to-samo-na-ukrainie

 




Nie ‘armia czerwona’ zostawiła zgliszcza na Śląsku w 1945 roku jeno 'armia zbir-hitlerowska' !! 
Rosjanie robią teraz to samo na Ukrainie co kiedyś niemieckie-hitler-zbiry na Śląsku i w Polsce !!



„Od 2022 roku świat śledzi z przerażeniem, jak rosyjskie wojsko równa z ziemią ukraińskie miasta i zabija ludność cywilną. Telewizja i internet przekazują obrazy płonących domów, ruin, zdemolowanych ulic i ludzi, których świat wali się w gruzy. I nie sposób oprzeć się uczuciu, że my, Ślązacy, już to widzieliśmy. A raczej widzieli to nasi przodkowie, kiedy w styczniu 1945 roku wojna przyszła na Śląsk.”

„W styczniu 1945 Armia Czerwona wkroczyła na Śląsk. "Wyzwolony" Bytom z wypalonym Rynkiem.„


„wyzwolony” w cudzysłowie – a co mieli to zostawić hitlerowcom ?? W tamtym czasie innej możliwości wyzwolenia hitlerowskiego Bytomia (Beuthen) nie było !!

„Los Bytomia podzieliły Gliwice. Rosjanie zdobyli je po walkach ulicznych, także i w nich znacznie ucierpiała substancja miejska.”

A z kimże oni walczyli na tych ulicach Bytomia, Gliwic i innych miast śląskich z ufoludkami ?? Otóż byli to zawzięci hitlerowcy. Co mieli ich może prosić o przeprowadzkę na zachód podczas gdy tamci bezlitośnie strzelali i zabijali ?

„Walki na Górnym Śląsku nie zakończyły się w styczniu 1945. Trwały niemal do samego zakończenia wojny, przyczyniając się do olbrzymich zniszczeń na niektórych terenach.”

No trwały i powiększały zniszczenia bo tylko tak można było wyeliminować hitlerowskich fanatyków zamieszkujących wówczas Śląsk !!

„Ranek 25 marca rozpoczął się 45-minutowym przygotowaniem artyleryjskim i uderzeniem lotnictwa. Tym razem wyniki były wspaniałe - zachwycał się Kiryłł Moskalenko, sowiecki generał szturmujący Żory. Dla Ślązaków owe "wspaniałe wyniki" były rzecz jasna przerażające, siejąc śmierć i zniszczenie. Żory należały nie tylko do najbardziej zniszczonych śląskich miast, ale i zaliczają się do najbardziej zrujnowanych w całej Polsce.”

A jakże – „wyniki były wspaniałe” bo po tym hitlerostwo w Żorach upadło ostatecznie !! No i oto chodziło. Ślązakom miasta zniszczyły hitlerowskie zbiry i nikt poza tym !! Wiedzieli że to ich koniec ale fanatyzm nie pozwolił im opuścić śląskich miast aby je oszczędzić. Ani wtedy ani nigdy wcześniej nic ale to nic ich to nie obchodziło.

„Wśród miast, które ucierpiały najbardziej, był też Wodzisław Śląski, który do 26 marca 1945 w 80 procentach legł w gruzach. Zrujnowany Wodzisław określono "małą Warszawą", nawiązując do potwornych zniszczeń stolicy Polski.

24 stycznia 1945 sowieci zdobyli Opole, choć nie całe. Zaodrzańskie dzielnice miasta opanowali dopiero 19 marca. Broniący innej ważnej przeprawy na Odrze i w związku z tym ogłoszony twierdzą Racibórz padł (po walkach tylko na przedpolach) dopiero 31 marca 1945. Oba te miasta po zdobyciu padły ofiarą grabieży i podpaleń. W Raciborzu - jak pisze Gunter - "Przemarsz jednostek frontowych trwał cały dzień. Żołnierze otrzymali »dzień odpoczynku«, który mieszkańców napełnić miał grozą. Domy zostały przeszukane, splądrowane i spalone. (...) Nazajutrz do miasta dotarły kolejne sowieckie oddziały, co dla mieszkańców oznaczało nowe pasmo nieszczęść. Znowu ze wszystkich stron dochodzić zaczęły krzyki, pełne bólu i cierpienia."

A cóż to za ”rzetelny / miarodajny” świadek wydarzeń ten jakiś  GUNTER (hitlerowiec ??) ?? Czemuż to autorzy wypisują takie bzdety że dotarcie ruskich oznaczało nieszczęście ? A hitlerowcy Dotąd rezydujący w tych miastach to co to było – raj na ziemi i dobrobyt i szczęście absolutnie ? No chyba jedynie dla sprzyjających hitlerowskim zbirom !!

„W dniu 25 kwietnia "po wielokrotnie podejmowanych próbach", Rosjanie wdarli się do Opawy.”

„wdarli” się – jakże to? Mieli się nie „wdzierać” i zostawić terytorium hitler-zbirom ?

„W roku 1945 wojna okrutnie naznaczyła Śląsk. Miejmy świadomość, że miasta Ukrainy w roku 2022 doświadczają podobnego losu, co kiedyś nasze.”

Wywrotowe to bazgranie jakieś i to przyrównywanie likwidacji hiter-zbirów na Śląsku do walk na Ukrainie. Tam naród walczy a agresorem i okupantem, a tu na Śląsku z agresorem i okupantem walczyła ruska armia choćby dlatego że Ślązacy tego nie robili – czy może czegoś nie wiem ?

Grube to nadużycie porównywanie wojny ukraińsko – ruskiej do wojny rusko-hitlerowskiej z 1945 roku. W Ukrainie przed ruskimi broni się naród ukraiński. Natomiast w 1945 na Śląsku byli jeno hitlerowcy którzy stawiali opór ruskim !! Ruscy gdzie mogli to oszczędzali infrastrukturę, ale (powtarzam bo to ważny fakt!!) trzeba pamiętać że Śląsk w tamtym czasie to była masa hitlerowców (nie Polaków jak to jest dziś) stawiających zaciekły i samobójczy opór. Wykurzono te ludzkie nazi-śmiecie tylko zmasowanym atakiem, który miał też skutki uboczne, a mianowicie zniszczono budowle w których znajdowały się ogniska hiterowskiego oporu wobec wyzwolicieli – taka wojenna konieczność. NO I TYLE …

Jan Pawul
Ślązak narodowości polskiej





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz