GÓRNICZY „MUNDUR”

 


... ja - Jan Pawul - Ślązak narodowości polskiej !!
______________________________________________________________________
Dolnoślązak z urodzenia (1952),
Ślązak z wyboru (1972) i do końca ...





MUNDURY, MUNDURKI – ITP. BZDECIKI …


Zwykła grupa zawodowa jakich pełno na rynku pracy. Ta grupa jednak stworzyła coś co nazywają tradycją, a ja widzę tu jedynie szpanerkę i udawactwo czegoś czym się nie jest. Mundury to raczej służby militarne – przede wszystkim wojsko. Co górnictwo ma wspólnego z wojskiem ? ZERO !! No ale mundurki zmałpowali od Niemców, latami „poulepszali” i teraz mamy co mamy.






Poza tym te ichnie „mundury” są total śmieszne. Popatrzcie na te pióropusze, szpady jak u muszkieterów trzech czy wszelakich ozdób nadmiar. Czas byłoby skończyć z tą cyrkową maskaradą wreszcie i zachowywać się jak każda normalna i cywilna grupa zawodowa.

Innym wygłupem z przeszłości, a który trwa do dziś jest „mundur” kolejarza czy strażaka – albo kominiarza (to dopiero) --- ale to inny temat …

Wyobraźcie sobie stworzenie mundurów innych grup zawodowych. Jak mógłby czy powinien wyglądać mundur piekarza, rolnika czy babci klozetowej albo prostytutki, taksówkarza, dziennikarza ?? --- itp. bzdety … W tej sprawie widać jeno jak chęć szpanerki przebija wartość rozumu …


 

Ta pani nigdy górnikiem / górniczką nie była
– ale mundurek sobie uszyła (a jakże) i dołączyła do cyrku przebierańców.


jeszcze jedna "górniczka" miłośniczka przebieranek 
- dobrze że Pan Tusk nigdy nie uległ tej chorobliwej tendencji


Albo to – no co górnik ??
To tak jakbym ja złożył sobie mundur czołgisty, pilota czy policjanta 
– no absurd … czemu to miało służyć ??


https://pl.wikipedia.org/wiki/Mundur_g%C3%B3rniczy

https://pracodawcy.pl/dumni-z-tradycji/






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz